środa, 18 grudnia 2013

3 c.d od DarkPoison'a X3

Od  DarkPoison’a c.d SilentNight
-Chętnie się przejdę- basior zamerdał ogonem tym samym okazując przybyszce sympatię.
-Świetnie.-odpowiedziała SilentNight po czym skierowała się w stronę lasu.
Dwa wilki kroczyły przez wysoką trawę, by w końcu znaleźć się w cieniu wysokich sosen. Czarny samiec co chwila spoglądał na przybyszkę. Nie był pewien czy może ufać nie znajomy wilkom ze względu na to że przecież ona mogła pochodzić z południowego klanu. To oznaczało by że jego brat wysłał za nim szpiega w celu ściągnięcia go siłą do domu. DarkPoison potrząsną gwałtownie głową by odgonić złe myśli, siłą wdzierające się do jego umysłu. Albowiem  wolał wychodzić z założenia że SilentNight dotrzyma mu towarzystwa.
<SilentNight?>

Od DarkPoison’a c.d BlackNight
Samiec nigdy nie sądził że nazwie to, czyli grupkę samotnych wilków watahą. Ale cóż, czym więcej takich wyrzutków tym lepiej.
-A więc witaj w watasze BlackNight- powiedział z pewną wyniosłością.-Jesteś już drugą, która dołączyła do mnie na moim wygnaniu.
-Wygnianu?- spytała zaskoczona wadera
-Tak, ponieważ jestem tu tylko dlatego że…-Dark nie dokończył. Przypomniał sobie ostatnie słowa wuja ,, Przejdź przez rzekę, i trzymaj język za zębami,jasne?’’
-Dlatego że co?- spytała podejrzliwie czarna niczym węgiel BlackNight
-To nie ważne.- i znów Poison zamknął się w sobie.-Chcesz żebym zaprowadził cię do ,,Nory’’?To nasza wspólna jaskinia.
<BlackNight?>

Od DarkPoison’a c.d SnowQueen
DarkPoison rzucił okiem na martwe zwierze.
-Dzięki że nam pomogłaś. –powiedział po chwili.
-Jak to ,,nam’’?
-Ja i reszta męczyliśmy tą biedną łanię od 3 godzin. Była już słaba i sam bym jej nie załatwił.
Nagle z głębi lasu doszło do nich wycie, a następnie mieszanina różnych zapachów zawisła w powietrzu.
-Idą nasi.- samiec Alpha zmarszczył brwi, a po chwili zza pagórka wybiegły 4 wilki. Wszystkie zatrzymały się zaraz przy SnowQueen
-Kto to?- spytał podejrzliwie LightStar
-Nowa członkini- odparł krótko czarny samiec.
-LightStar, pomóż mi zataszczyć tą padlinę do kryjówki*. Myślę że jedzenia starczy na kilka tygodni.A wy dziewczyny zaprowadźcie SnowQueen do ,,Nory’’
*Kryjówka znajduje się pod ,,starym dębem’’. Tam zwykle chowamy upolowaną zwierzynę, by wilki z innych Klanów jej nie wykradły

<SnowQueen?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz