-Wiesz, ostatnio już polowaliśmy i myślę że jedzenia powinno nam wystarczyć na jakiś tydzień.-odrzekł samiec-Moja...rodzina także się rozpadła.Starszy brat chciał mnie zabić, za to siostra ratować.Dzięki niej teraz jestem tutaj.Moja Doulè, mam nadzieję że pewnego dnia jeszcze się zobaczymy.-westchną
-Przykro mi.
-Wychodzi na to że każdy z nas ma jakąś smutną historię...Jesteś głodna?
-Trochę.
-Przy wschodnim krańcu lasu zdechła wczoraj łania. Możemy iść ją zjeść jak chcesz.
<BlackNight?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz